niedziela, 9 października 2011

A WIĘC NIE ZGINĘŁA....

Wstaję i wiem,że nie zginęła.
I radość moja jest wielka.Że młodzież wzięła w końcu sprawy mojej Ojczyzny w swoje ręce.Młodzi duchem, ale też wiekiem zasłużyli na moją ogromną wdzięczność.Dlatego IM dziękuję i gratuluję.Najserdeczniej jak umiem, a umieć będę lepiej jutro, pojutrze.Jak moja radość się ustoi, okrzepnie i wzmocni danymi z PKW.

Przede wszystkim wyrażam akceptację, aprobatę i uznanie dla pracy Janusza Palikota.Przecenić jej się nie da, więc nawet nie będę próbowała.Po prostu i zwyczajnie: DZIĘKUJE, PANIE JANUSZU!!!
Dziękuję,że Pan jest.I że jest Pan piękniej, lepiej i prawdziwiej niż sobie mogłam wymarzyć.Po prostu- dziękuję i tyle.
A teraz to ja się cieszyć muszę i radować, bo podniósł Pan z klęczek kogoś, na kim mi bardzo zależało.Jutro już trzeba będzie trupy z szaf wyjmować, a dziś jeszcze mogę się cieszyć, więc nie przestanę, bo lubię czystą radość. To czysta energia.Będę jej potrzebowała bardzo, by pomalutku, powolutku analizować sobie sytuację po opadnięciu bitewnego kurzu.I wyrażać dumę z MŁODYCH.
Młodzi mają teraz swój czas.Trzeba będzie wykrzyczeć prawdę ustami własnymi.Bo tylko jej chcemy teraz słuchać.A potem zakasać rękawy...
Gratuluję wszystkim Polakom.
W końcu nasz zbiorowy portret nie jest już tak szpetny jak był.
Wiem, Pis musi być i wygrywać.Także samo PSL.
Ale nawet na tę konieczność patrzę z mniejszym niesmakiem, bo co winni są czciciele i wyznawcy bożków, skoro....
Basia napisała sobie na kartce, na kogo będzie głosować.Postępująca choroba sprawiła,że kartka została w domu.Pamietała,że może postawić dwa krzyżyki
ale Alzheimer o tym też zapomniał.Miała problem.Nie tylko Basia miała problem.I ten właśnie problem ( symbolizowany prze chorobę Alzheimera) ktoś bezwzględnie i okrutnie wykorzystuje.
I to jest mój wielki i rozległy ból,że wykorzystuje.Bezwzględnie i okrutnie.
Zagłosowałam za tym, by wykorzystywał mniej.By nie mógł tego robić wcale.
Tak właśnie chce MŁODZIEŻ, która dziś dodaje mi skrzydeł,że jest.Że ma dość wiedzy, dobroci i odwagi , by zawalczyć.Czapki z głów....
Przyjdzie czas, by się bać wejścia Ruchu Palikota do koalicji.Przyjdzie czas na snucie marzeń, a teraz jest czas na złapanie dystansu do faktu,że MŁODZI nie pozwolili zrobić krzywdy swojej PANI MATCE.
GRATULUJĘ!!!Teraz sobie trochę popłaczę. Z radości i z powodu tego faktu,że moja wiara w Polaków bardzo się umocniła.Chyba wszyscy dostaliśmy spory zastrzyk optymizmu...Dobrego dnia, bo nie zginęła przecież.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz