niedziela, 16 lutego 2014

Dobrzy i żli ludzie zamordowali ją i zjedli

ponieważ uważali,że staną się silniejsi.
Stali się ludżmi gorszymi, bo toksycznymi, więc wrzeszczą ,że religia jest złem.
Mają rację, niestety, bo każda religia jest toksyczna, gdy ją się morduje i zjada zanim dojrzeje.
Każda z religii, jaką znam jest toksyczna, ale rzymska religia zwana też katolicką - w tej konkurencji jest bezkonkurencyjna.
Dobrzy ludzie ją sprzedali, jak niewolnicę Isaurę, bo była dobra i mogła służyć władzy.
Zrobili to w IV wieku i odtąd religię, która była dobra zjadają żli ludzie.Dla mnożenia władzy i dla powiększania kasy.
Przede wszystkim wciąż nadaje się do straszenia, czyli zupełnie tak samo jak na Wyspach Wielkanocnych bywało.
Na Wyspach stoją już tylko same  pomniki w postaci ogromnych głów na pustych przestrzeniach bez lasów i bez ludzi.Podobnie wygląda krajobraz nad Wisłą, choć jeszcze NIE wszyscy kraj swój opuścili.
Prawdopodobnie exodus , rozpoczęty "za Tuska"dopełni się w 2015 roku po wyborach.
Nad upadkiem człowieka z powodu religii płakała Marie von Ebner-Eschenbach:
" Najniżej upadło społeczeństwo , które w milczeniu wysłuchuje , jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności".
Może NIE upadliśmy aż tak nisko, skoro NIE milczymy, gdy Minister opacznego pojmowania kultury żąda od nas wszystkich, bo z naszych podatków, które przeznaczone są na kulturę- zapłaty za opatrzność( podobno bożą!!! aż  14 milionów złotych(4 + 4 mln zapłaciliśmy już, a obecnie płacimy 6 milionów na zdecydowanie  paskudną  budowlę w Wilanowie).
Przede wszystkim prawi nam się kazania,że bez religii NIE ma życia.
Możliwe,że człowiek potrzebuje religii, by razem z innymi ludżmi mógł walczyć o zaspokojenia swoich potrzeb.
SWOICH POTRZEB, A NIE POTRZEB HIERARCHII JEDNAKŻE....
Możliwe,że obecnie już jest szansa na religię, o której marzyli najwięksi reformatorzy religijni i  artyści.Możliwe,że pokusimy się o zrozumienie ewangelii Tomasza, Jana ( rozdział 4)...Możliwości jest tysiąc, a oczywistość jest jedna: ŻADNA RELIGIA  ( w dotychczasowym stanie)NIE SŁUŻY CZŁOWIEKOWI.Żadna, a najmniej NIE służy człowiekowi religia z bogami, od których rzekomo pochodzi autorytaryzm i przemoc religijna.
OSHO dzieli ludzi na " wyznawców religijnych " i " człowieka religijnego".
O wyznawcach religijnych spróbujmy zapomnieć. Wyobrażmy sobie,że NIE istnieją...
Żyją tylko ludzie, którzy znają swoje potrzeby ( bezpieczeństwa, sprawiedliwości,szacunku, kontroli własnego położenia, przynależności...) i to oni właśnie czytają "EWANGELIĘ TOMASZA" według OSHO.cdn.

2 komentarze:

  1. Ciągu dalszego cenzor NIE puścił, zatem jest to już koniec bloga. Ciąg dalszy będzie pomyślany poza tą dolegliwością...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Dobrochno!
    Ja na szczęście jestem agnostykiem i jakoś mi z tym dobrze.
    Religie zawsze służyły do trzymaniu ciemnego ludu za pysk.
    No i jak mawiał felkurant Otto Katz, że odkąd ludzie wymyślili Boga, to można na nim nieźle zarabiać.
    Pozdrawiam serdecznie i do się zapraszam.
    Michał

    OdpowiedzUsuń